Krystian Kłysewicz – filmowanie i fotografia

Krystian Kłysewicz – filmowanie i fotografia

Pan Krystian swoją przygodę z fotografią rozpoczął w młodości. W domu odkąd pamięta był aparat fotograficzny Zenith. Tato nauczył go podstaw fotografii a resztę opanował sam metodą prób i błędów. W 2011 roku kupił pierwszą lustrzankę, która miała możliwość filmowania w jakości FullHD.

„Zorientowałem się wtedy że w sieci praktycznie nie ma filmów w ciekawy sposób ukazujących miejsce w którym mieszkam czyli podkarpacką część Roztocza a w szczególności gminę Horyniec – Zdrój. Nagrałem pierwsze filmy, udostępniłem je w sieci i okazało się, że ludziom się podobają i chętnie je oglądają i pozytywnie komentują. Był to bodziec do tego aby kontynuować.”

Filmowanie i fotografia szybko przerodziły się w pasję, a z każdym zdjęciem czy filmem coraz bardziej starał się pokazać w wyjątkowy sposób miejsce w którym mieszkał. Przeglądając YouTube natrafił na niezwykle ciekawe filmy stworzone metodą poklatkową, czyli Timelapse.  Technika ta pozwala np. ukazać czas wzrostu rośliny w bardzo przyśpieszonym tempie lub skrócić obraz przemijającego dnia do kilka minut gdyż film składa się ze zdjęć robionych w odstępach czasu większych niż zwykły film.

Pan Krystian doszkolił się w tej kwestii i sam zaczął tworzyć takie filmy, na początku wyzwalając migawkę ręcznie, a potem przy użyciu pilota. W tamtym czasie na terenie Polski mało kto takie filmy tworzył co pozwoliło mu wstrzelić się w lukę na rynku i tym samym przyciągnąć uwagę widzów. Pan Kłysewicz nie poprzestał na tworzeniu prostych filmów gdyż statyczne ujęcia wykonywane aparatem na statywie szybko mu się znudziły i zapragnął dodać ujęciom więcej dynamiki. Do tworzenia takich filmów niezbędna była specjalna szyna, która wtedy kosztowała więcej niż cały jego sprzęt fotograficzny. Od czego jednak jest głowa pełna pomysłów? Szynę wykonał sobie sam, przy użyciu metalowych rurek kanalizacyjnych, kilku płaskowników, stalowych prętów, łożysk oraz jednego gwintowanego pręta.

„Kręcąc po każdym zdjęciu kilka obrotów korbką byłem w stanie przesunąć aparat o kilka milimetrów co w efekcie przy 250 zdjęciach dało efekt przejazdu kamery o około metr. Niestety metoda ta angażowała mnie jako operatora i to bardzo bo musiałem przy każdym ujęciu siedzieć i kręcić korbką od 20 minut do nawet dwóch godzin uważając aby się nie pomylić. Kolejna szyna była już “elegancka” wykonana z chromowanych rurek systemu wystawowego do sklepów, udało mi się nawet wykonać kilka takich szyn na zamówienie dla innych osób bawiących się w tworzenie filmów timelapse z całej Polski. Zarobione w ten sposób pieniądze zainwestowałem w kolejną szynę tym razem elektryczną ale również składaną z kilku elementów kupionych osobno. Nie musiałem już siedzieć przy szynie, wystarczyło ją zaprogramować i ujęcie robiło się już “samo”. W tej chwili mam kupioną ze Stanów oryginalną szynę wyposażoną dodatkowo w ruchomą głowicę (niestety tego moja kreatywność w garażu nie była w stanie już przeskoczyć).”

Pan Krystian nakręciłem kolejno  kilkanaście filmów we wspomnianej technice. Wszystkie dostępne są na jego kanale na YouTube RoztoczeWschodnieHD, m.in. cerkiew w Starych Oleszycach lub w Cieszanowie czy Dzień na Roztoczu: Ziemia Lubaczowska.

Bardzo duże wsparcie zapewnia Panu Krystianowi jego brat Marcin, który tworzy muzykę do wszystkich filmów. On również dał się zarazić pasją do filmowania timelapsami.

„Kiedy mój brat przyjechał do mnie na urlop zabrałem do w Bieszczady i tam na wariackich papierach w 38 godzin spędzonych na szczytach nawet w nocy nagraliśmy film który zapoczątkował naszą wielką przygodę z Bieszczadami. Sukces w postaci oglądalności naszego filmu na kanale YouTubie, 170tyś wyświetleń w kilka dni, dał nam impuls do stworzenia serii filmów ukazujących Bieszczady w czterech porach roku. Pomoc otrzymaliśmy od razu. Ewa Żechowska z Chaty Wędrowca zaprosiła nas do siebie, przez kolejne 3 wyjazdy mieliśmy zapewniony nocleg i wyżywienie. Powstały trzy kolejne odcinki – jesień, zima i wiosna. Ostatnią perełką był film w którym wszystkie te pory roku przechodzą w jednym filmie. Jesień miała swoją premierę na dużym ekranie w Kinie Zorza w Rzeszowie przed filmem Samsara. Kolejny odcinek Zima pokazany był z poprzednimi częściami w Kinie Zorza podczas spotkania autorskiego ze mną i z bratem organizowanym przez czasopismo Biznes i Styl, na sali zgromadziło się ponad 200 osób. Fragmenty naszych filmów puszczane były nawet w Teleexpressie, były liczne wzmianki w prasie a najciekawsza w zagranicznej edycji Digital Photographer w UK. Ostatnia część czyli Bieszczady Cztery Pory Roku została wykorzystana przez twórców serialu Wataha do jego promocji na specjalnej stworzonej do tego stronie. Ostatnio nasze Bieszczady były puszczane na Festiwalu Filmów Karpackich w Polańczyku Zdroju, gdzie odbyło się również spotkanie z moją osobą.”

Pan Krystian wraz z rodziną wyjechał na kilka lat za granicę, ale nawet tam, będąc na urlopie nagrywał filmy, tym razem wykorzystując kolejną nowinkę technologiczną jaką był dron. Perspektywa lotnicza znowu była czymś nowym i zachwycała jego widzów. W 2018 roku wrócił do kraju w swoje rodzinne strony i w większej mierze poświęcił się fotografii gdyż jak mówi, nie wymaga ona tyle czasu ani potrzeby noszenia ze sobą ekwipunku który w tej chwili waży ponad 20 kilogramów (szyna i osprzęt do tworzenia timelapsów). Fotografując stara się uchwycić ulotne momenty jak wschody słońca czy zachody, poranne mgły, gwiazdy czy księżyc.

Nie każdy w pędzie swojego życia ma szansę zatrzymać się na chwilę aby podziwiać piękno poranków czy wieczorów. Oczywiście wymaga to również poświęcenia z mojej strony ponieważ słońce w lecie wstaje nawet o 3:50 rano.

Pan Krystian podczas swoich porannych czy wieczornych wypadów w ciągu ostatniego roku zabierał ze sobą drona i gromadził materiał. Tak powstał najnowszy film Dzień na Roztoczu: Ziemia Lubaczowska.

“Dzień na Roztoczu” zaczyna się dosyć długim wschodem słońca wśród mgieł, przechodzi przez cały dzień w którym mieszają się również wszystkie pory roku. Premierę filmu zorganizowałem w Cafe Sanacja, przyszło ponad 100 osób i wszyscy byli zachwyceni – nie tylko najnowszym filmem ale również tymi poprzednimi które również pokazałem. Film rozszedł się po sieci bardzo szybko i ma prawie 43 tyś wyświetleń co zważywszy na mały i nieznany teren którego dotyczy jest dla mnie wielkim sukcesem i motywacją. Do końca roku zamierzam nakręcić kolejny film – tym razem w technice timelapse. Mam nadzieję że wszystko pójdzie po mojej myśli i się uda.

 

Filmy Pana Kłysewicza dostępne są na płycie DVD, które można zakupić w Punktach Informacji Turystycznej w Horyńcu – Zdroju lub przez internet kontaktując się z twórcą na Facebooku.
Krystian Kłysewicz – Imagine Pictures

Oprócz timelapsów i filmów z regionu Pan Krystian brał udział w tworzeniu reklam np. dla największej sieci pralni chemicznych w UK Stalbridge Linen Service czy z Ferrari UK przy kręceniu reklam salonów.

Kontakt:
tel. 666 634 934
e-mail: krystianklysewicz@onet.pl
Filmy na YouTube: RoztoczeWschodnieHD