Alicja Mróz – fotografia

Alicja Mróz – fotografia

Alicja Mróz to dziewczyna, która porzuciła życie w dużym mieście, na rzecz Horyńca. Wcześniej mieszkała i pracowała w Rzeszowie. Kiedy wyszła za mąż za horyńczanina, jej życie całkowicie się odmieniło.

„Moim marzeniem od zawsze było zamieszkanie na wsi, bliżej natury, z dala od zgiełku miasta i szybkiego stylu życia. Postanowiliśmy, wspólnie z mężem, że ja zrezygnuję z pracy w Rzeszowie, w firmie szkoleniowej i zamieszkamy w Horyńcu-Zdroju, uzdrowiskowej miejscowości, gdzie można spokojnie żyć. Decyzja nie była trudna, gdyż podążyłam za miłością i perspektywą spokojniejszego życia, bliżej natury.”

Odmienny od wielkomiejskiego styl życia sprawił, że wreszcie miała czas na rozwijanie swoich pasji. Postanowiła zgłębić tajniki fotografii.

„W mojej rodzinie, od zawsze królowały aparaty fotograficzne. Mój dziadek był fotografem i malarzem, i to od niego zaczęła się moja przygoda z fotografią. Uwielbiam przeglądać stare rodzinne albumy fotograficzne, poznawać, jak w przeszłości wyglądało codzienne życie mojej rodziny. Mam ogromny sentyment do tego typu pamiątek. Uważam, że w każdym domu powinien być album z wydrukowanymi zdjęciami z wydarzeń rodzinnych, wycieczek, spotkań z przyjaciółmi. Jest to wspaniała, sentymentalna pamiątka nie tylko dla samych bohaterów zdjęć, ale również dla kolejnych pokoleń.”

Alicja postanowiła połączyć swoją pasję z biznesem. Tak powstała firma RIVER STUDIO, która zajmuje się fotografią komercyjną. Jednocześnie, jeżdżąc po okolicy, dostrzegała unikalne walory regionu. Zaczęła fotografować ciekawe miejsca i obiekty. Z czasem wyewoluowało to do zainteresowań fotografią eksperymentalną, czyli używaniu dodatkowych elementów zmieniających perspektywę, czy też obraz, pokazując to wszystko w subiektywny, indywidualny sposób.

Szczególnym aspektem interesującym Alicję w fotografii są szczegóły. Takie niewielkie elementy obiektów stają się oddzielnym obrazem i przedstawiają nową historię uchwyconą na zdjęciu.
Jako społecznik Alicja od razu zaczęła angażować się w działania społeczne w regionie. Współdziałała ze Stowarzyszeniem Animacji Kultur Pogranicza Folkowisko, a obecnie działa w ramach Stowarzyszenia „Tegit et Protegit”. To wszystko doprowadziło Alicję do kilku wystaw fotograficznych, z których najważniejsze były:

– 10 lipca 2016 roku – Cerkiew w Starym Dzikowie: „Kamienni Strażnicy”
– 4 sierpnia 2017 roku zdjęcia Alicji zostały zaprezentowane na wystawie, otwierającej galerię sztuki w dzwonnicy w Gorajcu. info TUTAJ

Wraz z ekipą www.ziemialubaczowska.pl, w ramach Folkowisko – Poprawiny w Gorajcu, 2 sierpnia 2019 roku, współorganizowała pierwszy performance na Ziemi Lubaczowskiej. Wydarzenie nosiło nazwę „Dziady część V”, a jego motywem przewodnim było wywoływanie ducha wieśniaka Macieja, który cierpiał katusze w czyśćcu, bowiem za życia, znęcał się nad zwierzętami. Głównymi elementami scenografii były zdjęcia Alicji. Wykonała ona serię fotografii elementów ikonostasu z gorajeckiej cerkwi, gdzie znaleźć można było zwierzęta: woły, osła, czy kozła. Inny detal przedstawiał scenę biblijną, gdzie Abraham chce zabić swojego syna. Fotografie zostały ozdobione łańcuchami, na ścianie namalowano ślady zwierząt. Całość została podświetlona kolorowymi światłami, by stworzyć klimat zaświatów. Kolorowa stajnia była czyśćcem, w którym tkwił duch Macieja. To niezwykłe wydarzenie artystyczne było jedynym w swoim rodzaju przedstawieniem problemu, który do dziś nie jest dostrzegany. We współczesnych wsiach zwierzęta są wykorzystywane jak przedmioty. Służą do czegoś, mają swoją funkcję i obchodzi się z nimi, jak z przedmiotem, na którym można się też wyżywać. Nikt nie dostrzega w nich żywych istot.

Dziady część V – pierwszy performance na Ziemi Lubaczowskiej

Wraz ze stowarzyszeniem Tegit Et Protegit Alicja współorganizowała spotkania autorskie z pisarką Pati Maczyńską, BMW Sobol, i Robertem Gmiterkiem.
Szczególnym osiągnięciem, czy wręcz dziełem życia, jest współtworzenie aplikacji mobilnej „Ziemia Lubaczowska”. Jest ona odpowiedzią na potrzebę społeczną, z którą sama Alicja spotkała się, gdy przyjechała do Horyńca-Zdroju.

„Ktoś, kto przyjedzie z zewnątrz, od razu zauważa, że ludzie mieszkający na wsi, czy w małych miasteczkach, mają kompleks pochodzenia, czują się gorsi. Sami się też niejako poniżają uważając, że u nich nic nie ma, jest nieciekawie i tam „wrony zawracają”. Pomysł utworzenia aplikacji był między innymi odpowiedzią na problem społeczny. Jest to ukłon w kierunku ludzi młodych, aby poprzez aplikację poznali swoją miejscowość, odkryli ją na nowo i byli dumni ze swojego pochodzenia; aby mogli się pochwalić tym, z jakiego pięknego i bogatego w ciekawą historię miejsca pochodzą. Aplikacja ma za zadanie pomóc w rozwoju turystyki w regionie i edukowanie lokalnego społeczeństwa. Zakochałam się w tutejszym krajobrazie i chciałabym pokazać go światu. Uważam, że należałoby podzielić się pięknem naszego powiatu z resztą świata, gdyż mamy tego piękna pod dostatkiem”

Aplikacja Ziemia Lubaczowska jest dostępna bezpłatnie pod adresem: https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.amistad.treespot.ziemia_lubaczowska&gl=PL

Kontakt do Alicji Mróz:
ziemialubaczowska@gmail.com